Funkcjonariusze Straży Granicznej i Służby Celnej ujawnili 110 l nielegalnego oleju napędowego.
Paliwo znajdowało się na posesji jednego z mieszkańców Sępopola. Mężczyzna, właściciel gospodarstwa, był już znany służbom granicznym. Twierdził, że paliwo sprowadza do ciągnika. W chwili, kiedy funkcjonariusze podjęli interwencję, mężczyzna akurat przelewał z baku auta przywieziony z obwodu kaliningradzkiego olej napędowy.
Wartość usuniętego spod dozoru celnego paliwa to 605 zł. Przeciwko osobie wszczęto postępowanie celno - podatkowe i karno – skarbowe.